Między fiordami – filmy z Norwegii. Bliżej natury, bliżej siebie

Bohaterowie sekcji „Między fiordami – filmy z Norwegii” uczą się bliskości, odwagi oraz odpowiedzialności: zarówno wobec świata, jak i siebie nawzajem. Przyroda na ekranie nie jest tylko tłem, ale przestrzenią, w której dojrzewają emocje.
Światła latarek rozświetlają mrok lasu. Trwają poszukiwania zaginionego mężczyzny. Zamiast niego ekipa ratunkowa znajduje jednak w gąszczu drzew małego chłopca: przemokniętego i zziębniętego. Na pytanie o imię odpowiada po polsku: „Gdzie jest moja mama?”. Tak zaczyna się film Birk i Magna – Mroczny sekret jaskini.
Mijają lata. Szesnastoletni Birk dorasta pod opieką Arne – człowieka, który ocalił mu życie. Razem prowadzą górski pensjonat, ale nad interesem zbierają się czarne chmury. – Żeby znaleźć drogę do domu, trzeba najpierw go opuścić – przekonuje Arne, zachęcając Birka do poznawania świata. Chłopak jednak ani myśli wyjeżdżać. Zakochał się w dolinie na północy Norwegii – to jego miejsce na ziemi. Chce pomóc Arne spłacić długi, nawet jeśli miałoby to oznaczać pracę przez całe wakacje.
Pewnego dnia w recepcji pojawia się Magna, rezolutna trzynastolatka. Twierdzi, że łączy ich wspólna historia: to jej ojca poszukiwano tamtej nocy, gdy odnaleziono Birka. Według dziewczyny sprawa ma związek z pobliską elektrownią. Jej właściciel proponuje Arne wykup ziemi. Młodzi bohaterowie rozpoczynają śledztwo, które odsłoni spisek przeciwko środowisku. Choć elektrownia korzysta z wiatraków i wody, produkowana w niej energia wcale nie jest czysta. Trop prowadzi do dawnej kopalni zamienionej w składowisko odpadów.
Ekokryminał? Reżyser Christer Steffensen łączy sensacyjną intrygę z pytaniami o tożsamość i swoje miejsce w świecie.
To nie jedyny film rozgrywający się wśród majestatycznych gór i lasów Norwegii. W przeciwieństwie do Birka, żądna przygód Liv z animowanej baśni Książę niedźwiedzi polarnych Mikkela B. Sandemose marzy o opuszczeniu rodzinnej wioski. Pewnego dnia na jej drodze staje niedźwiedź polarny – a właściwie zaklęty w zwierzę książę. Aby go ocalić, dziewczyna musi stawić czoła złej wiedźmie.
Na górski szlak i biwak wyruszają także Kacper i Emma – para przedszkolaków doskonale znanych bywalcom Młodych Horyzontów (Kacper i Emma jadą w góry). W czasie wakacyjnej wyprawy czeka ich wiele przygód, które stają się przystępnym elementarzem przyjaźni. Choć mali bohaterowie mają też własny plan: znaleźć mamie Emmy nowego chłopaka.
Kacper i Emma są jak rodzeństwo. A skoro już o rodzeństwie mowa, posiadanie go bywa prawdziwym wyzwaniem. W dokumencie Todd i Super-Stella Mari Monrad Vistven podąża z kamerą za dwójką swoich dzieci. Przez pięć lat obserwuje, jak zmienia się dynamika ich relacji. Stella ma cztery lata, jej brat Todd – sześć. Na tym etapie życia nawet ta niewielka różnica wieku potrafi być przepaścią. Tym bardziej, że Todd właśnie idzie do szkoły. – Być może nigdy więcej cię nie zobaczę – mówi śmiertelnie poważnie. Stella wybucha śmiechem.
Stella nie rozumie, dlaczego brat opowiada jej straszne historie i musi z nią rywalizować. Nie wie, że na tle rówieśników Todd nie jest już tak szybki ani silny. On z kolei skarży się, że młodsza siostra zawsze bierze jego rzeczy, a sama nigdy nie chce się dzielić. – Kiedy dorastasz z kimś młodszym lub starszym od siebie, nie możesz przed tym uciec przez resztę życia, dlatego łatwo wchodzisz w rolę – zauważa reżyserka. Od początku zestawia dwie perspektywy. – Zawsze zostajesz w tyle, bo ten starszy już dawno to zrobił – mówi Stella, podkreślając, jak irytujące jest bycie młodszym rodzeństwem. – A kiedy czegoś się nauczyłem, musiałem to robić sam – kontruje Todd.
– Film traktuje poważnie małe wyzwania codziennego życia i stanowi alternatywę dla superbohaterskich opowieści fantasy – przyznaje Mari Monrad Vistven. Dzięki animowanym wstawkom obrazy z głowy Stelli ożywają na ekranie, a narysowana kredkami peleryna powiewa dumnie na wietrze.
Także tutaj wiele scen rozgrywa się na łonie natury. Na początku filmu Stella nie ma odwagi wskoczyć za bratem do wody, pod koniec znów staje na krawędzi klifu. Liczyła, że dwa lata różnicy przestaną mieć znaczenie, ale wciąż czuje, że musi Todda gonić. On żałuje, że nie może znów pobyć jedynakiem, by cała uwaga rodziców skupiła się tylko na nim. A jednak mimo wszystkich wymienionych wad konkluzja jest prosta: dobrze, że jest ktoś, z kim można być razem.
W sekcji Między fiordami – filmy z Norwegii zaprezentowany zostanie również film Rozbójnicy z Kardamonu.
Tekst: Piotr Guszkowski
Sekcja powstała we współpracy z Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej, które koordynuje w Polsce wdrażanie Funduszy Norweskich i EOG (Europejskiego Obszaru Gospodarczego) pochodzących z Islandii, Norwegii i Liechtensteinu.
Młode Horyzonty VOD!
Miłośników seansów w domowym zaciszu zapraszamy na Młode Horyzonty VOD!
